O kostce mydła, która zrewolucjonizowała rynek

      Niewiele jest w Polsce marek kosmetycznych, które mogą poszczycić się kilkudziesięcioletnią obecnością i tradycją stosowania wśród konsumentów. A gdyby szukać takiej, której historia sięga wieku… znaleźć byłoby jeszcze trudniej. I właśnie tutaj, w tym przedziale czasowym, dumnie pręży się Biały Jeleń, który przemierzył długą drogę, by znaleźć się w miejscu, które przywróciło mu dawną świetność.

Przenieśmy się do roku 1921, dokładnie 100 lat temu. W podkrakowskiej Trzebini, w Fabryce Przetworów Tłuszczowych powstaje pierwsza partia szarego mydła, która da początek marce Biały Jeleń.  Z czasem Fabrykę przejmuje warszawskie Przemysłowe Towarzystwo Wyrobów Tłuszczowych Saturnia SA, powiązane z firmą Schicht, a mydło zmienia nazwę na Jeleń-Schicht. W 1928 roku koncern zyskuje całkowitą kontrolę i przyjmuje nazwę Przemysłu Tłuszczowego Schicht.

Źródło: https://napradze.waw.pl/fabryki-szwedzka/schichts/

Jeleń wchodzi w okres największej sławy. Przy ul. Szwedzkiej w Warszawie gwałtownie rusza produkcja, a mydło cieszy się ogromną popularnością. Na reklamach pojawiają się komunikaty o jego „światowej sławie” i przestrogi przed podrabianiem.

Źródło: http://starekosmetyki.blogspot.com/2010/12/mydo-z-jeleniem-nie-tylko-dla-ludu.html

Lata 30. przynoszą kolejne zmiany. W wyniku przystąpienia inwestorów z Anglii, koncern zmienia nazwę na Schicht-Lever, a zakład na Przemysł Tłuszczowy Schicht-Lever. Firma staje się silniejsza, a jej pozycja mocniej ugruntowana. Koncern dynamicznie się rozwija – zatrudnia już 800 pracowników, natomiast dzienna produkcja mydła wynosi 35 ton!  Już wiadomo, że producent stosuje wysokiej klasy surowce – najlepsze gatunki tłuszczy roślinnych oraz zwierzęcych.

Źródło: Orędownik Wrzesiński, 5.06.1937, 12.06.1937, Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa

Reklamy na każdym kroku biją po oczach i zachwalają wydajność, jakość oraz niesamowite właściwości mydła. Chyba nie ma nikogo w Polsce, kto nie znałby i nie stosował Białego Jelenia.

Źródło: Dodatek do Orędownika Ostrowskiego i Odolanowskiego 18.03.1938, Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa / Orędownik Ostrowski, 23.02.1938, Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa

Źródło: Gazeta Nadnotecka, 20.06.1937, Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa

Szczególnie w Warszawie nie da się przeoczyć jego obecności. W prestiżowym miejscu, u zbiegu Alei Jerozolimskich i Nowego Świata zawieszony zostaje neon przedstawiający skaczącego jelenia.

Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe, autor: Jan Binek

Kolejny pojawia się w samym centrum Lwowa, tuż obok pomnika Adama Mickiewicza.

Źródło: https://www.kawiarniany.pl/2020/07/22/czy-mydlo-ma-date-waznosci/

Gdyby tego było mało, reklamy wyświetlają się także w przedwojennych kinach, a na wystawach sklepowych pojawiają się kartoniki „śnieżnobiałego mydła Schicht Biały Jeleń”.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=dXio62w2jUc

Niestety, nadchodzi rok 1939 i brutalna dla ludzkości rzeczywistość. Spadające bomby ominęły Fabrykę, jednak los przyniósł jej kolejne zmiany. Produkcja mydła zostaje przeznaczona na potrzeby niemieckiej armii i trwa przez kolejne 5 lat. W 1944 roku wycofujące się wojska niemieckie niszczą w kilkudziesięciu procentach zabudowania zakładu.

Na szczęście nie był to koniec historii mydła Biały Jeleń. Po wyzwoleniu prawobrzeżnej Warszawy, jesienią 1944 roku rusza odbudowa Fabryki i stopniowa produkcja.

Źródło: https://wawtech.pl/warszawski-szlak-techniki/schicht/

Źródło: https://wawtech.pl/warszawski-szlak-techniki/schicht/

Po nacjonalizacji własnością skarbu państwa staje się zarówno fabryka z maszynami, jak i marka Jeleń-Schicht. Produkcja mydła stale rośnie, dzięki czemu w 1947 r. zatrudnionych w Warszawskiej Fabryce Mydła i Kosmetyków jest już 200 osób. Mydło przechodzi przez kolejne przemiany. Z nazwy na zawsze znika „Schicht”, pozostaje jedynie Jeleń oraz Biały Jeleń.

I tak mija 20 lat. Nadchodzi rok 1965 i przesunięcia asortymentowe w firmach państwowych. Produkcja Białego Jelenia zostaje przeniesiona z Warszawy do Poznania.

Niechciane przez producentów mydło zostaje spychane z półki przez zagraniczne koncerny, które kuszą kolorami i zapachami. Kostka szarego mydła, która niegdyś brylowała w Polsce, zaczyna odchodzić w niepamięć.

Wydawać by się mogło, że to już koniec ery Białego Jelenia. Koniec historii marki, która zrewolucjonizowała rynek i stała się jego hitem.

Jednak nadchodzi rok 1999. Przedstawiciele Polleny Ostrzeszów wyruszają do Poznania i spośród marek mydeł toaletowych, przeznaczonych na sprzedaż, wybierają właśnie Białego Jelenia. Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę z jego potencjału i zalet, dlatego w 2000 roku zostaje utworzona dla niego osobna linia produkcyjna, a w głowach pojawiają się plany i marzenia o poszerzeniu asortymentu. Jednakże na ich realizację będzie trzeba jeszcze poczekać.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Szare_myd%C5%82o

Czas szybko upływa i nadchodzi rok 2007 przynoszący zmiany własnościowe w przedsiębiorstwie, które staje się firmą prywatną. Następne lata przynoszą największy rozwój w karierze Białego Jelenia. Nowy Zarząd stawia na niego i czyni wiodącą marką. Kostka mydła daje początek kosmetykom i chemii gospodarczej, które stają się pionierem produktów hipoalergicznych i rodzinnych na rynku polskim. Nowo odkrywane trendy rynkowe w naturalny sposób drzemią w Białym Jeleniu od dawna. Ponownie robi się o nim głośno, jego skuteczność poświadczona długoletnią tradycją stosowania przynosi rzesze zadowolonych klientów. Historia zatacza koło, marka znów rewolucjonizuje rynek, a doceniony Jeleń z logo znów dumnie się prezentuje i wkracza w kolejny okres swojej świetności, który trwa do dziś.